Aktualności

Długie komentarze= długie rozdziały!!! Zapraszamy do zakładki ''nasza twórczość'' jeżeli macie ochotę poczytać inne nasze opowiadanie.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Rozdział 27

- Gdzie dzisiaj jedziemy ? - zapytałam wsiadając do samochodu chłopaka. 
- Na przejażdżkę - uśmiechnął się do mnie - wyglądasz bardzo ładnie - dopowiedział po chwili na co się zarumieniłam.
- Do twarzy Ci z rumieńcami - zaśmiał się spoglądając co jakiś czas w moją stronę.
- ha ha ha , ale śmieszne - mruknęłam przewracając oczami.
Po piętnastu minutach Zayn zaparkował przed centrum handlowym.
- Na przejażdżkę mówisz ? 
-  Tak, ale najpierw zakupy. Dzisiejszy dzień spędzimy razem, na świeżym powietrzu - Malik złapał mnie za rękę, po czym ruszyliśmy w stronę wejścia do galerii. Chodziliśmy od sklepu do sklepu, co chwilę mulat chciał mi coś kupować twierdząc, że to "ostatnia rzecz którą mi dzisiaj kupuje", z czego w połowie zakupów miałam w rękach około pięciu wypchanych toreb z ciuchami. 
- Zaaayn - jęknęłam - ja już nigdzie nie wchodzę. Chodźmy do jakiejś kawiarni, ale nie do sklepów.
- Dobra, ale potem wejdziemy jeszcze do jednego sklepu, jasne ? 
- Okeey - przewróciłam oczami po czym ruszyłam z Malikiem w stronę kawiarni. Zajęliśmy wolny stolik i czekaliśmy na zamówienie. Podczas oczekiwania na zamówione słodkości śmialiśmy się i rozmawialiśmy na różne tematy. W pewnym momencie chłopak spojrzał w stronę wejścia, przez które aktualnie wchodziły trzy roześmiane dziewczyny rozmawiające ze sobą i gestykulujące rękoma we wszystkie strony. Jedna z dziewczyn spojrzała w naszą stronę i widząc Malika uśmiechnęła się lekko po czym od razu zaczęła coś mówić do reszty dziewczyn. Nie widziałam ich reakcji, ponieważ odwróciłam się w stronę Zayna, który dalej wpatrywał się w ich stronę. 
- Kto to ? - zapytałam przechylając głowę w bok.
- Nikt ważny - Malik  powrócił do "świata żywych", lecz i tak co chwilę przez następne dziesięć minut spoglądał w stronę tych dziewczyn. W końcu ciśnienie mi podrosło, dlatego też położyłam kubek z napojem na blat i zabierając swoje torby z zakupami wyszłam z kawiarni nie zwracając uwagi na zdziwiony wzrok mulata. Byłam wkurzona, przecież umawialiśmy się, że mówimy sobie prawie wszystko. Kurcze, przecież się umawialiśmy!
- Tracy ? Co ty odpierdalasz ? - Zayn złapał za moją rękę, po czym szarpiąc ją odwrócił mnie w swoją stronę.
- Słucham ? - zapytałam otwierając szerzej oczy.
- Pytałem się co ty odpierdalasz ? - zapytał zaciskając uścisk.
- Zayn, to boli - jęknęłam.
- W co ty grasz ?! Wszystko było zajebiście ładne i fajne, ale ty znowu masz jakieś humorki! - wysyczał - Co Ci się znowu nie podoba, co ? 
- Ja ? Teraz to moja wina ?! - zapytałam zaskoczona jego agresywnością i słowami, które powiedział.
- Zakończmy najlepiej ten temat - syknął mi do ucha po czym szybkim ruchem ruszył w stronę parkingu ciągnąc mnie za sobą. Jego ręka z każdą minutą zacieśniała uścisk, a ja krzywiłam się z bólu. Dopiero przy samochodzie chłopak mnie puścił, zabrał moje torby i wrzucił je do bagażnika, po czym otworzył mi drzwi. Cicho, nie komentując zachowania Malika wsiadłam do samochodu. Przez całą drogę do domu Zayn'a nie odzywałam się. Najnormalniej w świecie bałam się, że coś mi zrobi.
Po wejściu do mieszkania chłopaka, trzymając torby wbiegłam po schodach na górę i zamknęłam się w pokoju gościnnym. Dopiero teraz mogłam pozwolić, aby łzy płynęły mi po policzkach.
- Tracy ... Tracy otwórz - pukanie do drzwi zwołało mnie na ziemie.
- A  mamy o czym ? - zakpiłam - daj mi na razie spokój jasne? Nie mam ochoty na patrzenie na ciebie - dodałam po chwili.
- W szafie masz czarne martensy, dobierz jakiś strój do nich i o dziewiętnastej jedziemy na imprezę - mruknął spokojniej, po czym odszedł. Spojrzałam na zegarek i z zaskoczeniem stwierdziłam iż jest już godzina szesnasta. Z westchnięciem wybrałam jakieś ciuchy pasujące do butów i ruszyłam z nimi do łazienki, gdzie rozebrałam się do naga, po czym wskoczyłam pod prysznic pod którym spędziłam naprawdę długo. Kiedy wyszłam z łazienki już częściowo ubrana na zegarze widniała godzina osiemnasta. Szybko wysuszyłam swoje włosy i spięłam je w koka, na siny nadgarstek nałożyłam bransoletkę. Po nałożeniu makijażu na twarz założyłam buty. Kiedy na telefonie wybiła za dziesięć siódma otworzyłam drzwi od pokoju i chowając swojego smartfona do kieszeni zeszłam na dół, gdzie czekał na mnie Zayn.
Mulat kiedy tylko mnie zobaczył próbował coś powiedzieć, lecz po jego minie stwierdziłam że nie wiedział co.
- Idziemy ? - mruknęłam stając obok drzwi.
- emm. Tak jasne - chłopak założył na plecy skórzaną kurtkę i łapiąc mnie za rękę wyszedł z mieszkania, ruszając w stronę stojącego motoru na podjeździe.
- Jedziemy tym ? - zapytałam wskazując palcem na czarną maszynę.
- Tak. Chodź - nie patrząc na mnie, Zayn wsiadł na motor i poklepał za sobą miejsce. Westchnęłam cicho i usiadłam za chłopakiem zaciskając ręce na jego tułowiu. Odjechaliśmy spod jego mieszkania kilka chwil później.
Wyjechaliśmy na obrzeża Londynu. Po niecałych dziesięciu minutach Malik zaparkował pod wielkim domem, z którego wydobywała się głośna muzyka. Złapał mnie za rękę i przed wejściem do środka odwrócił mnie w swoją stronę.
- Obiecaj mi, że jeżeli coś by się działo od razu mówisz o tym mi, dobrze ? Jesteśmy tutaj, żeby się dobrze bawić. Niektórzy ludzie mogą dziwnie się patrzeć i komentować ale nie martw się, jeżeli coś się będzie działo... obronię Cię. Przy mnie jesteś bezpieczna. - chłopak przez cały czas patrzył mi prosto w oczy. Kiwnęłam głową lekko się uśmiechając. Zayn pocałował mnie w czoło i pociągnął w stronę wejścia. Jak zaczarowana ruszyłam za chłopakiem.



______________________________

Dużo zdrowia, Szczęścia!
Żebyście spotkały chłopaków i spełniły swoje najskrytsze marzenia.

Oby nadchodzący rok był lepszy niż ten co się kończy. 
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku :)

Mam nadzieję, że rozdział wam się podoba. Co prawda krótki, ale postaram się coś jeszcze dodac w tym roku <3
Merry Christmas and HAppy New Year 2014 <3

Pozdrawiam
G xxx

26 komentarzy:

  1. Uroczy Zayn na koniec. AWWW <3
    WZAJEMNIE! WESOŁYCH ŚWIAT! <333 ~@heroineNialler

    OdpowiedzUsuń
  2. hsfhzghvghgvhdgfgsdhgfsy *o*
    Świetny rozdział ! ♥
    Czekam na następny xx.
    Dziękuję :3
    Tobie również Wesołych Świąt ! Spełnienia nawet tych najskrytszych marzeń !
    Szczęśliwego nowego roku !

    @Karolina_Brooks xx.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział jest cudnyyy!!! <333 Wiem ze nie komentuje i wgl ale jestem strasznym leniem :/ Przeczytałam wszystkie rozdziały i wszystkie są boskie *u*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Zostałaś nominowana do Liebsten Awards :) Więcej informacji tutaj -----> http://violetta-and-niall.blogspot.com/p/libsew.html

      Usuń
  4. Świetny rozdział!!!!Tobie też życzę zdrowia,szczęścia,miłości,spotkania idoli,weny(chociaż wenę masz tak zajebistą,że nie ma na co narzekać) miłej atmosfery w domku i czego tylko sobie zapragniesz. Czekam na następny @i_dont_know915 ♥ Jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział boski, również życzę Ci wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku. :0

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo zajebisty :* Tobie też kochana WESOŁYCH ŚWIĄT I UUUDANEGO SYLWKA ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdział jest świetny :D Ciekawi mnie, co to za dziewczyna w tej kawiarni i co Zayn miał na myśli mówiąc, że przy nim jest bezpieczna... Czekam na kolejny rozdział :)
    Tobie również życzę Wesołych Świąt <3
    Agan :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Oni są tacy słodcy <3 Ciekawe co to za laski były... Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  9. dobrze niech Tracy walczy o swoje!! Wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny !!! Kim była ta dziewczyna w kawiarni ?
    Czekam nn ;*
    Xoxo @JustynaJanik3

    Ps. Świetny prezent świąteczny ;) Wesołych !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialny rozdział! Zayn jaki opiekuńczy.. ;) Next, please, quckly! :D
    Kola ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Och Zayn, co ty odpierdalasz? Raz jesteś niewychowany, a raz słodki, ale i tak cię kocham. Rozdział świetny, czekam na next i wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  13. dziękuję za życzenia i nawzajem ... Rozdział świetny mam nadzieję że zdążysz dodać jeszcze jeden rozdział w starym roku ♥♥♥ @Thorne1DJBLMDL

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny rozdział :p

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach te ich kłótnie xd
    Nie mogę się doczekać następnego :3
    Weny :>
    Wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku :}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co do tych dziewczyn to mam jakieś dziwne przeczucie że to są siostry Zayna xd

      Usuń
  16. świetny ♥
    kocham to ! :*
    najlepsze opowiadanie !
    tak bardzo nie moge się doczekać następnego !
    Wesołych Świąt ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Swietny :P
    Co to za dziewczyna, ktorą spotkali w kawiarni?
    Jestem ciekawa co bd się działo na tej imprezie.
    Wesołych Świat :P
    @JustinePayne81

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny tylko nwm co się dzialo bo 26 rozdzial mi nie dziala :((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://fanfcfictionzaynmalik.blogspot.com/2013/12/rozdzia-26.html
      G x

      Usuń
  19. CIEKAWA JESTEM CO W NASTĘĘĘĘĘEPNYM <3 świetny rozdział , co prawda trochę krótki ale jaki ffffajny :D najlepsze było jak chodzili po tych sklepch a on jej wszystko kupował <3 WOW ! <3
    :
    :
    NAJLEPSZEGO NASTĘPNEGO ROKU :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Hejo czy tylko ja mam taki problem że jak klikam jakikolwiek rozdział po 27 to i tak wchodzi mi 27? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejoo :)
      Wszystko naprawione, dzisiaj dodam rozdział 30 i będzie można już wejść :) xx
      Pozdrawiam
      G xx

      Usuń
    2. To spoko :)

      Usuń